Szczęśliwego Nowego Roku:)
A moje psiaki mimo, że mieszkamy poza misatem i takiego huku nie było, były bardzo wystraszone :(Jeszcze raz wszystkiego dobregu Aniu :))
wszystkiego najlepszego:)
Dziękuję!
To masz odważnego pieska, bo mój kot schował by się w mysią dziurę, a huku, było co nie miara, popatrzeć na co, też!
Dziękuję za każde pozostawione tu miłe słowo :))
Szczęśliwego Nowego Roku:)
OdpowiedzUsuńA moje psiaki mimo, że mieszkamy poza misatem i takiego huku nie było, były bardzo wystraszone :(
OdpowiedzUsuńJeszcze raz wszystkiego dobregu Aniu :))
wszystkiego najlepszego:)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
OdpowiedzUsuńTo masz odważnego pieska, bo mój kot schował by się w mysią dziurę, a huku, było co nie miara, popatrzeć na co, też!
OdpowiedzUsuń