Święta Bożego Narodzenia minęły szybko, w domowej atmosferze, wszyscy odetchnęliśmy nieco od obowiązków, kierując swoją aktywność na przygotowanie pyszności i udekorowanie domu. Dziękuję za wszystkie życzenia, które docierały różnymi kanałami.
Z kartką wielkanocną czekałam aż minie BN, bo to "kłóciło" się z obecnym czasem i tym, co się wokół dzieje. Wielkanoc kojarzy mi się z dekoracyjnymi palmami, niestety nie miałam gotowych papierów do wykorzystania więc postanowiłam sama coś zmalować. Moja palemka jest okazała i zdominowała całą kartkę. A oto i ona:
Bazę kartki zrobiłam z mieniącego się, perłowego papieru, a reszta jest matowa i na tym zdjęciu to widać. Ozdobników niewiele i chyba tu sprawdza się powiedzenie, że mniej znaczy więcej :)
I jeszcze dopełnię formalności, na koniec wizytówka zabawy, którą zorganizowała autorka bloga:
https://theprimitivemoon.blogspot.com