Szukaj na tym blogu

czwartek, 18 grudnia 2014

Małe zakupy

Jedno szkolenie się skończyło, a ja już jestem w trakcie kolejnego :) Odbywa się ono na Starym Mieście więc przy okazji spaceru zrobiłam małe zakupy. Wpadł mi w oko metalowy naparstek z PKiN-em.






Rano choinka przed Pl. Zamkowym prezentowała się świetnie w delikatnych, nieśmiałych promieniach słońca.


Kiedy wracałam było już zupełnie ciemno. Podziwiałam rozświetloną choinkę na Rynku Starego Miasta. I tak przez cały weekend :))


Na robótki zupełnie nie mam czasu. Dziś udało mi się wysłać kartki z życzeniami świątecznymi, mam nadzieję że dotrą na czas. Dziękuję Wam za wszystkie pochwały pod adresem quillingowej kartki imieninowej. Mieliście rację - bardzo się podobała :))

22 komentarze:

  1. Fajne zakupy, ten metalowy ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny nowy okaz do kolekcji.:) Widziałam te choinki 6 grudnia, gdy je zapalono, bo byłam wtedy z przyjaciółką w Warszawie. Ta pierwsza fajnie wygląda nieoświetlona.:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, Justynko! Dlaczego ja nic o tym nie wiedziałam??? Może udałoby się małe spotkanie :))

      Usuń
    2. Byliśmy w Nowym Dworze Mazowieckim, ale tak na szybko: w sobotę przyjazd, w niedzielę odjazd. Po południu w sobotę namówiłam przyjaciółkę, żebyśmy pojechały zobaczyć iluminację. Już myślałam, że gdybyśmy pojechali tam kiedyś na dłużej, to się do ciebie odezwę i chętnie spotkam.:)

      Usuń
  3. Tylko śniegu brakuje, tak troszeczkę dla klimatu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale tylko troszeczkę :)) W przeciwnym razie musiałabym zrezygnować z roweru, a jeżdżę nim codziennie :)

      Usuń
  4. A naparstki ciekawe. Z tego metalowego, ten szpic się odkręca jakoś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten szpic to Pałac Kultury i Nauki, jest przymocowany na stałe.

      Usuń
    2. Czyli on ozdobny bardziej niż użytkowy :)

      Usuń
  5. I nawet szkolenie może mieć pozytywne strony;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkolenie jest bardzo ciekawe samo w sobie :)) a spacery po Starówce zawsze są bardzo przyjemne, ciągle odkrywam jakieś piękne detale architektoniczne itp.

      Usuń
  6. Pierwsza choinka robi wrażenie :)
    Naparstki śliczne zakupiłaś. Kolekcja się powiększa :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Też mam takie naparstki :) A moje kartki nawet jeszcze nie są zaadresowane...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))
      Niby takie zwykłe adresowanie, ale gdy wysyła się większą ilość, to też zajmuje sporo czasu.

      Usuń
  8. Naparstki ciekawe, a choinki urocze ,pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj coraz bliżej te swięta , naparstki świetne ;)))
    Mamy choinkę w podobnych kolorkach muszę cyknąć
    foteczkę hihi - tylko śniegu brak :/ Buziaki Aniu :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Udane zakupy, nie ma co:) Ja dzis moje naparstki fotografowalam, mam nawet jeden tak niezwykly, ze nawet nie wiedzialam, ze takie cos istnieje:P
    Sliczne choinki! Dzieki za zdjecia, tez kiedys bylam w stolicy i pamietam te okolice:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ten pierwszy to chyba taki biały kruk wśród naparstków:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione tu miłe słowo :))

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...