Poniżej jest wersja ostateczna z wplecioną wstążeczką. Koszyczek stoi na serwetce, która powstała już dawno, jest ich cały komplet (6 sztuk)
Robiąc weekendowe zakupy spotkałam gazetki, które wcześniej widziałam już na blogach koleżanek. Nabyłam dwie: jedna z wzorkami haftu krzyżykowego, druga z wzorami szydełkowymi. Gazetek przybywa, a ja uwielbiam je przeglądać i w każdej jest coś, co wcześniej, czy później powstanie.
Po długich bólach, od tygodnia Wojtuś ma już komplet trójek. Wyrzynanie się tych ząbków jest chyba najbardziej uciążliwe dla dziecka. Jeszcze tylko drugi komplet trzonowców i temat pojawiania się ząbków mlecznych będzie zamknięty :)
Wszystkim miłym odwiedzającym życzę udanej niedzieli.
uroczy koszyczek :)
OdpowiedzUsuńPiękne maluszki. Oj biedny Wojciacho. U mnie w tej chwili jest etap wypadania mleczaków :)) i przybywania wróżki Zębuszki.
OdpowiedzUsuńKoszyczek śliczniusi z tą kokardką wygląda cuuudownie;)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo lubię oglądać u Ciebie te szydełkowe maleństwa. Śliczne są i koszyczek i serwetki :)
OdpowiedzUsuńŚliczny ten koszyczek i te listki...bardzo fajny pomysł...:) Moja córcia już wszystkie ząbki ma... ale tez było straszne,noce nie przespane gorączki...;/
OdpowiedzUsuńPiękne robótki. Takie wiosenne kolory:)
OdpowiedzUsuńpiekny koszyczek..
OdpowiedzUsuńBardzo fajny ten jednojajowy koszyczek:)
OdpowiedzUsuńAniu-koszyczek jest śliczny-w sam raz do pokazania jednej pisanki:) i kolor taki energetyczny i wiosenny-brawo!
OdpowiedzUsuńNa basen zapraszam-jak robiłam wpis o promocji -myślałam własnie o tobie:)
No i proszę, mały na początek , ale śliczny i udany!
OdpowiedzUsuńpięknie wygląda taka miniaturka;)))czekam na następne!
OdpowiedzUsuńale świetny koszyczek, super pomysł na pisanki! No to trójki macie z głowy:D
OdpowiedzUsuńuroczy!
OdpowiedzUsuńśliczny koszyczek :)
OdpowiedzUsuń