Zaczęłam wczoraj wieczorem, a dziś rano skończyłam robić kwiatowe broszki. To było bardzo przyjemne zajęcie. Każdy kwiatek ma inaczej wykończony środek. Można je przypinać pojedynczo albo z czerwonych stworzyć kompozycję i nosić razem np. do sukni z dużym dekoltem. Od tych kwiatów to i pogoda się poprawiła nie mówiąc już o moim nastroju :))
śliczne :)
OdpowiedzUsuń