Kupiłam kilka puncherów 2,5 cm, jeden brzegowy, zestaw papierów ozdobnych, wstążeczki, kleje, kordonki Puppets i jeszcze jakieś drobiazgi :))
Najnowszy nr Weny (lipiec/sierpień), w którym jest śliczny naszyjnik frywolitkowy (będę próbować go zrobić)
Wasze wizyty są bardzo miłe :))
Super zakupy! Czekam co z nimi zrobisz ;)
OdpowiedzUsuńno no, wygląda na to, że szykują się jakieś kolejne kartki :)
OdpowiedzUsuńAhh...jak ja uwielbiam takie zakupy:):) Super!!
OdpowiedzUsuńNie ma to jak zakupy... ;)))
OdpowiedzUsuńZakupów tylko pozazdrościć :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie mam napisane zaległe 3 posty :D
OdpowiedzUsuńswietne zakupy,super dziurkacze...to teraz czekamy na Twoje wytworki...
OdpowiedzUsuńFantastyczne łupy zakupowe;)))
OdpowiedzUsuńAniu aż się boję pomyśleć co Ty wyczarujesz;)))
Pozdrawiam cieplutko
Super zakupy - czekam z niecierpliwością kiedy wykorzystasz te cuda do swoich dzieł:))))
OdpowiedzUsuństempelki super:)) powodzenia z naszyjnikiem , na pewno Ci wyjdzie pięknie!
OdpowiedzUsuńTo co teraz pierwsze wykorzystasz z tych zakupów:)
OdpowiedzUsuńTakie zakupy cieszą najbardziej :)
OdpowiedzUsuńJak ja kocham zakupy:) Twoje są ekstra :)
OdpowiedzUsuńZakupy są odprężające jeee !!! ;)))
OdpowiedzUsuńpozDrawiaM wakacyjnie :D
Och tak, zakupy to dobra frajda :)
OdpowiedzUsuńSuper zakupy!!!
OdpowiedzUsuńAniu! dostałaś meila ode mnie?
OdpowiedzUsuńzakupy super! mozesz sprawdzić czy w Wenie jest artykuł o magnesach?pozdrawiam
Fajne zakupy! Te stempelki bardzo mi się podobają. Tego czasopisma nie znałam. Pozdrówka!
OdpowiedzUsuńTakich zakupów nigdy dość, warsztat pracy wciąż powiększasz, czyli zobaczymy znów coś pięknie ciekawego! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń