W moim życiu też dokonał się zwrot o 180 stopni. 20 sierpnia, w sobotę pożegnałam mojego tatę, który zmarł 18 VIII ok. godz. 19:30. Przeżył 96 lat, ale dla mnie to i tak zbyt krótko ....
Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie...
I storczyk, który zakwitł w całej okazałości, tak jakby wyczuwał, że dzieje się coś ważnego. Dla Ciebie Tatusiu!
[*][*][*]
OdpowiedzUsuńTakie rozstanie zawsze boli, i nie jest łatwe, dlatego życzliwie Ci współczuję!
OdpowiedzUsuńTrzymaj się kochana i pomyśl, że będziesz miała jednego Anioła więcej do pilnowania i czuwania
OdpowiedzUsuńtakie jest życie
na pocieszenie coś do Ciebie leci - daj znać jak dojdzie-ok?
pozdrawiam cieplutko i przytulam
Tato przeżył naprawdę sporo lat, to wyjątkowe... ciesz się, że aż tak długi czas mogłaś z Nim być, bo nie każdemu jest to dane. Miałaś w życiu wyjątkowe szczęście.
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl