Zebrałam płatki z nagietka, które przydadzą się do zrobienia leczniczej nalewki:
1 szklanka spirytusu 70% lub wódki 40 %
50 g suszonych płatków nagietka
Kwiaty zalać w słoiku alkoholem i odstawić szczelnie zamknięte na siedem dni. Kilkakrotnie potrząsać, wystarczy raz dziennie. Po tym czasie przefiltrować i przelać do butelki. Przechowywać w ciemnym miejscu, a najlepiej gdy butelka jest z ciemnego szkła albo zdekupażowana.
Zastosowanie:
- na trudno gojące się rany, po ukąszeniach owadów - zewnętrznie
- w stanach zapalnych błon śluzowych, oczu, gardła
- w stanach zapalnych przewodu pokarmowego, w chorobach wątroby i pęcherzyka żółciowego
- zapobiegawczo przeciwnowotworowo
Głaski dla ślicznego szaruska :)
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
Śliczny i baaaardzo milusi!
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę taki przepis ale chyba warto wyprobować:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie zrobiłam po raz pierwszy i sama jestem ciekawa jaka naleweczka z tego wyjdzie. Zioła to sama natura niczym nie zmodyfikowana od prastarych czasów.
OdpowiedzUsuń