Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 13 lutego 2012

Bezrękawnik

Zima w pełni, więc przyda się cieplutki bezrękawnik dla najmłodszego. Przejrzałam zapasy włóczki, wybrałam odpowiednie kolorki i do dzieła. Zastosowałam proste ściegi na drutach: francuski i dżersejowy. Uznałam, że wystarczająco ozdobna jest cieniowana włóczka i nie będę robić żadnych ozdobnych wzorów.



Trudno było zrobić zdjęcie na nowym właścicielu, bo ciągle był w ruchu. Ostatecznie kilka fotek udało się pstryknąć. Najważniejsze, że pasuje jak ulał :)





Pozdrawiamy wszystkich odwiedzających.

12 komentarzy:

  1. Wojtuś prezentuje się bardzo elegancko w nowym bezrękawniku :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Co za przystojniaczek,a kamizeleczka śliczna

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny bezrękawnik na pięknym modnisiu!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaki mały elegant z niego :), w kamizelce pod kolor oczu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Leży na młodzieńcu jak ulał! A swoją drogą zdolna z Ciebie osóbka, nie boisz się różnorodnych technik ręcznych!

    OdpowiedzUsuń
  6. na takie wdzianko mój tata mówi - puliwerek;)
    bardzo elegnacko i męsko wygląda Wojieszek w puliwerku a przy okazji jest mu ciepło;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale super kamizela i jaki "Gościu" ją prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wojtusiowi bardzo pasuje pulowerek.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. słodki, bezrękawnik i jego właściciel ::)

    OdpowiedzUsuń
  10. świetny sweterek a model przesłodki:)))))

    OdpowiedzUsuń
  11. niesamowite, nie mogą pojąć jak Wy machacie tymi drutami, ze takie cuda wychodzą, Synuś wygląda świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  12. Ho, ho, ho - ale kawaler :) Bezrękawnik, jak dla mnie, rewelacja :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione tu miłe słowo :))

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...