Szukaj na tym blogu

niedziela, 3 listopada 2013

TUSAL 2013 - listopad, muffinki dyniowo-truflowe

Słoiczek pełniutki, to znaczy że rok kalendarzowy dobiega końca. Pełniutki, ale jeszcze niejedno pomieści, wystarczy trochę poupychać :)


Obok słoiczka poranne malunki Wojtusia. Oczywiście to jest samochód :))
Ja natomiast podziałałam trochę w kuchni i upiekłam muffinki dyniowo-truflowe. Pomysł sam mi wpadł do głowy i powiem Wam, że wyszły pyszne, lekko wilgotne, aromatyczne, idealnie do kawki. Nie są zbyt duże, ale taką kupiłam blachę z "dołkami".


Do podstawowego przepisu na ciasto na muffinki dodałam startą na tarce dynię i pokrojone na cząstki cukierki truflowe. Proste, szybkie i smaczne!
Witam miłych obserwatorów! Niestety nie do wszystkich mogę dotrzeć z rewizytą.

14 komentarzy:

  1. Oj trzeba upychać - wiem coś o tym :D Ale oznacza to, że koniec roku już tuż tuż, co mnie bardzo cieszy, bo wiążą się z tym Święta :D
    Muffinki wyglądają pysznie! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię muffinki, ale dziś smakuję drożdżowca z pomarańczami upieczonego przez córkę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Aż ślinka mi się zebrała :) , sama miałam ochotę na muffinki, ale ile można robić ciągle te same, a twoje wydają się być ciekawe, więc będę musiała spróbować.
    Mój słoiczek też się robi pełen
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Czy aby zmieszczą się resztki listopadowo-grudniowe?:) Mufinki wyglądają pyyyysznie. A samochód na rysunku to chyba w ruchu?;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj muffinki bym se zjadła - chętnie poznam cały
    podstawowy przepis Aniu a słoiczek na finiszu
    oby na grudzień starczyło !!! Buziaki ślę :***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu " gaduło " moja mała zapraszam po wyróżnienie do mnie ;)))

      Usuń
  6. Słoiczek wygląda jakby miał zamiar pęknąć w szwach ;) Pewnie z dumy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ostatnie trzy dni tylko ciasta prawie jadłam ale takie mufiny tez bym skosztowała ,,

    OdpowiedzUsuń
  8. Rysunek Wojtusia fantastyczny, wspaniale że chce rysować. No słoiczek prawie pęka. Mufinki wyglądają bardzo apetycznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. ale arcydzieło i jaki dobór koloru, świetna kreska :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo kolorowo i smakowicie u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wojtuś artysta pełną gębą :) aleś mi smaka zobiła z rańca...wpałaszowałabym ze dwie takie do porannej kawy...

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem łasuchem pysznie wyglądają przepisik też by mi się przydał a słoiczek tusalowy jest tak pękaty że widać od razu jak z ciebie pracowita kobietka pozdrawiam ciepło i zapraszam do mnie może ci się spodoba Maria

    OdpowiedzUsuń
  13. aż slinka cieknie na widok takich słodkości :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione tu miłe słowo :))

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...