Spróbowałam też czegoś nowego, a mianowicie nauczyłam się wyplatać sznur koralikowo-szydełkowy. Początki były trudne, bo koraliki bardzo małe nie ułatwiały sprawy. Na początek zrobiłam tylko małe kawałki ok. 2 cm w sam raz na kolczyki.
Te fioletowe, nawlekane igłą są takie nierówne, ale mimo to chciałam się podzielić z Anetką moją radością ze zdobycia nowej umiejętności. Te drugie wyszły już jak należy :))
Tu już wszystkie razem, zapakowane do wysyłki.
Witam kolejnych miłych gości, cieszę się że jesteście :))
Zazdroszcze jej tych kolczyków ;) uwielbiam ten kolor...
OdpowiedzUsuńTo też jeden z moich ulubionych :))
UsuńŚliczne kolczyki na każdą okazję
OdpowiedzUsuń:)) Dziękuję!
UsuńŚwietny kolor i jaka różnorodność!
OdpowiedzUsuń:)) Starałam się.
Usuńone sa przesliczne...te koralikowe cudowne!!
OdpowiedzUsuńKoraliki mnie wciągają, na pewno nie poprzestanę tylko na tych :))
UsuńPrzepiękne kolczyki,zazdrosszczę tych wymianek,są cudowne,pozdrawiam i zycze miłego wieczoru.
OdpowiedzUsuńI cóż ja mam powiedzieć? "Dziękuję" to za mało za te cudowności. Pozostaje mi modlić się, żeby Ciebie nie zawieść po tym jak obdarowałaś mnie tak pięknie. W 95% jestem gotowa by wysłać do Ciebie paczuszkę. Trema ogromna ;)
OdpowiedzUsuń♥♥♥Przecudne kolczyki♥♥♥
OdpowiedzUsuńmój ulubiony kolorek:)
ależ Ty jesteś wszechstronnie uzdolniona !! brawo. cudowności.
OdpowiedzUsuń