Niesamowitą niespodziankę sprawiła mi Daniela. Po otwarciu koperty moim oczom ukazał się niesamowity widok i nie wiem czemu ale nagle zmieniła się pogoda, z pięknej, słonecznej zrobiła się deszczowa. Był to słony deszcz ;) na szczęście któtkotrwały.
Jak tu się nie wzruszyć, gdy otrzymuje się takie cudowności.
Otrzymałam skarb - haftowane maleńkie cacuszka, mnóstwo przydasi do robienia kartek, filcową podkładkę pod kubek, mulinki i coś dla ciała.
Danielo dziękuję Ci z całego serca, ale i tak słowa nie oddadzą tego, co czuję.
To tylko drobiazgi - moja mała wdzięczność za Twoje dobre serduszko!:):):)
OdpowiedzUsuńDrobiazgi??? Każdy, kto się tym zajmuje, wie ile to wymaga pracy.
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty!!!
OdpowiedzUsuń