Nowe naparstki czekają chyba od roku w długiej kolejce na prezentację. Jako pierwszy będzie naparstek od Ani P., przywieziony z Fatimy.
Wybrałam ten, ze względu na mój obecny haft, który wyciągnęłam z czeluści pojemnika po dłuuuugim czasie. Na obecną chwilę mam już tyle.
Lilie w pełnym rozkwicie, liście czekają na zieleń :)
Taki stan był zanim odłożyłam do pudła. Na szczęście muliny do tego haftu mam wszystkie, przygotowane i ułożone w jednym pojemniku więc praca może postępować spokojnie dalej.
Od dłuższego czasu chodziło za mną takie ciacho z bezą i owocami. Dziś je zrobiłam, jest to Pavlova, deser australijski i nowozelandzki; rodzaj torcika bezowego udekorowanego bitą śmietaną i świeżymi owocami, najczęściej truskawkami, malinami, kawałkami brzoskwini bądź owocami kiwi.
U mnie dominują czerwone porzeczki i malinki z własnego ogródka, bita śmietanka w połączeniu z mascarpone i bezowa baza dają nieziemskie odczucia smakowe. Częstujcie się :)
Dziękuję za tyle przychylnych komentarzy pod ostatnim haftem, został wręczony i wzbudził zachwyt więc wkrótce będzie prezentacja. Miłej niedzieli!
Przepiękny haft, nie widziałam u nikogo by ktoś wyszywal ten wzór, piękne będzie a naparstka Ci zazdroszczę, bardzo piękna pamiątka.
OdpowiedzUsuńDziękuję! Wzór ukazał się w 2014 r. więc nic dziwnego :)
UsuńZ naparstka bardzo się cieszę!
Mogę wiedzieć w jakim czasopiśmie?
UsuńNaparstek bardzo ładny a haft niezwykły!
OdpowiedzUsuńPavlova wygląda smakowicie - nigdy sama się o ten deser nie pokusiłem, ale do jedzenia go jestem pierwsza:)
Dziękuję!
UsuńDaj tylko znać, gdy będziesz w stolicy na pewno go przygotuję i zapraszam do degustacji :))
Śliczny jest ten naparstek z Fatimy z czarno- białym zdjęciem pastuszków.
OdpowiedzUsuńTen haft jest przepiękny i wymaga mnóstwa pracy. Ja też mam sporo takich prac , do których wracam po przerwach.
Chętnie się poczęstuje ciastem- uwielbiam bezę z owocami.
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo oryginalny naparstek i oryginalny haft:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękny naparstek i haft! Prawdziwy talent!
OdpowiedzUsuńPięknie haft rośnie. Kocham torcik Pavlova mogłabym jeść bez końca.
OdpowiedzUsuń