Od długiego już czasu zachwycam się Waszymi krzyżykowymi haftami na płótnie. Wydawało mi się niezmiernie trudne wyszywanie na takim materiale, gdzie trudno rozliczyć miejsce pojawienia się krzyżyków.
Postanowiłam spróbować po tym, gdy udało mi się nabyć kawałki płótna na dodatek ze złotą nitką :) I cóż się okazało - wyszywa się bardzo przyjemnie, krzyżyki wychodzą równiutkie bez większego starania. Gdy pojawiły się pierwsze krzyżyki coraz łatwiej zauważałam, gdzie powinny być następne :)
Efekt mnie zachwycił!
Teraz będę sobie ćwiczyć na tych niewielkich kawałkach, a w przyszłości pewnie zakupię większy kawałek płótna. Oto moje pierwsze "dzieło" xxx na płótnie.
Wzorki pochodzą z wydania specjalnego Sabriny Haft krzyżykowy. Wykorzystując elementy wzorów stworzyłam własną kompozycję :))
Piękny hafcik :)
OdpowiedzUsuńJak na pierwszy haft na płótnie to perfekcyjnie... :)
OdpowiedzUsuńświetny debiut :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie!! I nie taki diabeł straszny :))
OdpowiedzUsuńKolejny krok w hafciarskim rozwoju, fajnie że Ci przypadł do gustu. Ja jeszcze jakoś zabrać się nie mogę :)
OdpowiedzUsuńbardzo piekny hafcik i faktycznie krzyzyki wychodza rowniutenkie...
OdpowiedzUsuńPiękny haft, a na zwykłej tkaninie nigdy nie próbowałam. Super efekt:)
OdpowiedzUsuńPiękny, faktycznie na płótnie wydaje sie trudniejszy ale sprostałaś zadaniu idealnie;)) super;) ściskam
OdpowiedzUsuńhmm na płótnie? super , bardzo równiutko!
OdpowiedzUsuńTwoje pierwsze dziecko bardzo udane!Miły dla oka wzorek!Materiał ze złotą nitką zachwycający!Miło,że spodobało Ci się nowe wyzwanie!
OdpowiedzUsuńJa też muszę się kiedyś skusić na haft na płótnie:)
OdpowiedzUsuńŚliczny wiosenny hafcik.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSuper że zaczęłaś haftować i jak widać idzie ci to bardzo ładnie :) Czekam na dalsze twoje prace w tym temacie :)A płótno to oczywiście jest kanwa , czyli to na czym miedzy innymi ja hafcę :)
OdpowiedzUsuńHaftuję od dawna, a nawet bardzo dawna :)) Do tej pory były to kanwy, gdzie wyraźnie widać otwory - miejsce wkłucia igły, na zwykłym płótnie tego nie ma.
UsuńŁadny wiosenny hafcik stworzyłaś :)
OdpowiedzUsuńTo jest len? Mój len wygląda inaczej, nie tak regularnie... ale ten Twój to chyba dużo droższy.
To jest chyba mieszanka lnu i bawełny, gatunkowo bardzo dobry. Jaka jest cena metra to nie wiem, bo kupiłam okazyjnie w SH w niewielkich kawałkach, czasem można coś fajnego upolować :))
Usuńpiękny hafcik:) ja też haftuję od czasu do czasu:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń