Szukaj na tym blogu

wtorek, 30 sierpnia 2022

Pomysł na pomarańczowy

 Znów udało mi się połączyć dwie zabawy i wykonać do nich jedną pracę. U Uli jest bingo sierpniowe. Ja wybrałam linię pionową: morski, napis, sznurek. Morski to u mnie jest konik, ale też kolory morskie są widoczne w tle. Napis i sznurek też się  wpasowały na kartkę.




A tu widać jak się rodził konik morski :)


Konik w przeważającej mierze jest w odcieniach pomarańczowego, a także rameczka ma ten kolor więc pasuje do zabawy u Kasi - Kolorowy rok.

Banerki zabaw:




wtorek, 23 sierpnia 2022

Truskawkowe biscornu

 Tematem sierpniowego wydania zabawy Kolorowe biscorniaczki są truskawki. Te owoce znajdują wielu amatorów i są wykorzystywane na różne sposoby. Ja, tak jak Mariola, uwielbiam te smakowite owoce. Na mojego biscorniaczka wybrałam bardzo smakowity wzór z truskawkami, trochę go zmodyfikowałam, a druga strona to też moja improwizacja.

Tak się prezentuje gotowe :)


Liście truskawek wykąpane po porannej burzy. Na środku dałam przezroczysty koralik, z powodzeniem może udawać kroplę deszczu.


Tak wygląda druga strona. Czy ktoś w ogóle widział takie truskawki, w takim kolorze? 



I jeszcze sam hafcik truskaweczek.





czwartek, 11 sierpnia 2022

Choinka 2022 - sierpień

 Dziś przychodzę z sierpniową pracą w ramach zabawy u Kasi Choinka 2022. U mnie tradycyjnie już powstała kartka.





I banerek zabawy

Trwają wakacje więc jest trochę więcej czasu na działania kulinarne. Ostatnio rozsmakowałam się w sushi i spróbowałam swoich sił w samodzielnym przygotowaniu tego japońskiego przysmaku.

Przygotowałam pokaźną ilość. Wyszły przepyszne i zniknęły jeszcze szybciej niż się pojawiły :) Potrzebne będą powtórki.

Wszystkim życzę udanych wakacji i odkrywania tego, co jeszcze nie odkryte, rozsmakowywania się w tym, co tradycyjne, ale też próbowania nowości.

czwartek, 4 sierpnia 2022

Ostatnie pożegnanie

 W dniu dzisiejszym podczas ceremonii pogrzebowej pożegnaliśmy naszą blogową koleżankę Agnieszkę, która była wielką pasjonatką naparstków. Swoją pasją zaraziła wiele osób, między innymi mnie. Była niekwestionowaną znawczynią tego tematu i dzieliła się tą wiedzą na swoim blogu

To ona zgromadziła nas w jedną społeczność, gdzie mogłyśmy się wymieniać naparstkami, informacjami, ciekawostkami i zwyczajnie cieszyć się tymi maleńkimi cacuszkami. 

Znałam Agnieszkę osobiście, gdyż wspólnie z mężem organizowali niezapomniane Spotkania Polskich Kolekcjonerów Naparstków. Gdyby ktoś obserwował nas podczas pierwszego spotkania, nigdy nie powiedziałby, że widzimy się po raz pierwszy.

Odeszła zbyt młodo, zbyt szybko, bez zapowiedzi.....

"Umrzeć - tego się nie robi kotu" pisała Wisława Szymborska

Wieniec od naparstkowej rodziny, na ostatnie pożegnanie Agnieszki.


Na grobie koleżanka umieściła naparstek własnoręcznie zrobiony....




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...