Baza niekończącej się kartki jest brązowa, niebieski jest ale w śladowych ilościach, mam nadzieję, że Ula zaliczy :)
Ilość zdjęć też niekończąca się, gdyż chciałam pokazać różne możliwości rozłożenia tej kartki ;)
Taka forma kartki przypadła mi do gustu, jest jednak kilka "ale". Brakuje mi tu miejsca na wpisanie życzeń, mam też wątpliwości czy osoba, która wcześniej nie spotkała się z taką formą będzie wiedziała jak ją rozkładać. A może się mylę! Może to będzie niespodzianka, odkrywanie różnych ustawień obrazków będzie fajną zabawą.
Na koniec tradycyjnie banerek od Uli.
Na ostatnią chwilę zdążyłam jeszcze zmontować kartkę na zabawę u Kasi Choinka 2020.
Prosta, bez dodatkowych ozdób.
Przepraszam za brak odwiedzin na Waszych blogach, obiecuję wkrótce to nadrobić.
Dla mnie super! Może po prostu przy jednym kwadraciku zrobić małą kieszonkę i tam włożyć życzenia?
OdpowiedzUsuńŚwietny taki składaczek. Nie spotkałam się jeszcze do z taką kartką. Druga kartka też bardzo fajna. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa też mam zawsze takie wątpliwości co do wymyślnych kartek. Ale w sumie można je wysłać do blogowych koleżanek, one będą wiedziały co i jak.;) Karteczki super!:)
OdpowiedzUsuńprzepiękna ta niekończąca kartka jest :) Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńCudo, wygląda wspaniale. Pozdrawiam i życzę dobrej nocy ;)
OdpowiedzUsuńWiele dziewczyn ma takie rozterki jak Ty ;) niektóre poradziły sobie z życzeniami.
OdpowiedzUsuńŚwietna karteczka! Pozdrawiam
Ulcia daje nam czasem trudne"zadania domowe" Ale Ty Kochana poradziłas sobie wspaniale.
OdpowiedzUsuńObie karteczki prezentują się pięknie.
Uściski zasyłam.
K.