niedziela, 8 lipca 2012

Zielono, czerwono

Pokochałam frywolitkę :) Nadal się uczę i próbuję rozszyfrowywać sposób wykonywania poszczególnych elementów. Z tej miłości i nauki powstał naszyjnik w modnym ostatnio zielonym kolorze.
Nici bawełniane HEMERA i czarne koraliki, brakuje jeszcze zapięcia, ale czekam na przesyłkę.




Naszyjnik jest jedną z niespodzianek w moim Candy przeznaczoną dla "wybranego" obserwatora (powoli będę zdradzać skład niespodzianki)

Ostatnio w mojej kuchni jest czerwono, a to za sprawą czerwonych porzeczek i innych owoców z działki.

 
Robię z nich przetwory, przede wszystkim kompoty, na kolację omlety z dodatkiem porzeczek posypane cukrem pudrem - pycha!
Było też ciasto z malinami, galaretką i bitą śmietaną, ale nie uchowało się nic i nie ma zdjęcia :))
Uwielbiam czytać Wasze komentarze :)) Pozdrawiam.

14 komentarzy:

  1. Naszyjniczek piekny,ja robię soki z czerwonych porzeczek dobrze zbijają gorączkę u dzieci:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tego nie wiedziałam o czerwonej porzeczce - dzięki!

      Usuń
  2. Bardzo ładny naszyjnik.
    Porzeczkowo a więc i zdrowo:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo fajny naszyjnik! podziwiam cierpliwość - mnie frywolitka nie wciągnęła:)

      bardzo pracowite masz wakacje!

      pozdrawiam!!!!!

      Usuń
  3. Aniu naszyjnik przesliczny,bede musiala tez sprobowac,moze sie uda...porzeczki wygladaja baaardzo smakowicie,az chcialoby sie zjesc placuszka z nimi...

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękny! Wzdycham i nadal marzę , by się nauczyć frywolicić!

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudny naszyjnik ! i ten kolor .... wow.pozdrawiam serdecznie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny jest...perfekcyjnie wplotłaś koraliki;))
    Porzeczki uwielbiam,na samą myśl ich kwaśności ślinkami cieknie;))))
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
  7. Super naszyjnik :)) Ja dziś wcinam jagoody :))

    OdpowiedzUsuń
  8. świetny naszyjnik :) o soczki na zimę zawsze pachnące latem:)

    OdpowiedzUsuń
  9. rozwijasz się w niesamowitym tempie! piękny naszyjnik! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Szkoda, że nieszczęścia chodzą stadami ;(

    Piękny naszyjnik ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. piękny!!! bardzo elegancki!! myślałam, że truskawki dały Ci już w kość?:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione tu miłe słowo :))