piątek, 7 sierpnia 2015

MB Fatimska - początki

Na nowym, dużym hafcie postawiłam już pierwsze xxxx. Zaczęłam od korony i będę przechodzić w dół. Przygotowania pokazywałam TU, tam też można zobaczyć efekt końcowy.


Kanwa: Aida 14 ct. Zweigart, kolor żółty opalizujący
mulina Ariadna, 39 kolorów
wielkość: 151x253


Jedna strona już za mną, teraz wyszywam drugą.
Moje zamiokulkasy rozrosły się bardzo i kwitną jak oszalałe :) W tym roku to już drugie kwitnienie.



Wczoraj Wojtek przesiadł się na bmx-a. Jest to większy rowerek, ma większe koła i teraz możemy wypuszczać się na dłuższe trasy, bo jeździ mu się lżej. Robimy to albo bardzo wcześnie, albo przed wieczorem, gdyż upały skutecznie nas zniechęcają.
Uff, jak gorąco!

19 komentarzy:

  1. Idziesz z haftem jak burza, a kwiatuszek ma ciekawe kwiaty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się codziennie choć "kilka" krzyżyków wyhaftować :)
      Wg hodowców w warunkach domowych kwitnie bardzo rzadko.

      Usuń
  2. Pomimo upałów hafcik pięknie się rozrasta:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!
      Upały skutecznie spowalniają pracę.

      Usuń
  3. U nas upałów brak, pogoda taka raczej angielska;)
    Kwiaty super rosną a dla Wojtusia kolejne gratulacje:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chętnie podeślę Ci trochę ciepełka :)
      Wojtuś sam z siebie jest dumny, dziękujemy.

      Usuń
  4. Haft zapowiada się przepięknie. Czekam na relacje z postępów :)
    My również teraz wypuszczamy się na rowerowe wycieczki rankiem w weekendy albo wieczorami w tygodniu. Przydało by się jednak parę dni odpoczynku od tych upałów. Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!
      Zgadzam się z Tobą, ja wolę niższe temperatury.
      Pozdrawiam

      Usuń
  5. w takim tempie szybko ukończysz obraz....świetny pomysł z wykorzystaniem opalizującej kanwy..da to dodatkowy efekt...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zobaczymy, nie wyznaczam sobie terminu :))
      mam nadzieję, że będzie to dobry pomysł z tą kanwą opalizującą, bo postanowiłam zrezygnować z większości tła.

      Usuń
  6. Już się korona wyłania pięknie! Dzięki za pokazanie kwiatów,bo u mnie ta roślina raczej mnie nimi nie uraczy. Na pewno Wojtuś cieszył się z awansu na większy rowerek! Przez te upały będziemy żyli jak południowcy- aktywność rano i wieczorem, w dzień z konieczności - sjesta. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Roślinka rzadko pokazuje kwiaty w warunkach domowych :)
      Synek już zdążył się pochwalić sąsiadowi nowym rowerem, sąsiad nawet pomógł mu wyprostować trochę źle ustawioną kierownicę, bo o tym też raczył wspomnieć. Jak dobrze mieć sąsiada podczas nieobecności taty :)

      Usuń
  7. Ruszyłaś pełną parą z tym haftem :) My ostatnio też nabyliśmy nieco większy rowerek dla Wojtusia i jesteśmy w trakcie nauki jazdy :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Haft będzie cudny to już wiadomo no i małymi
    kroczkami do przodu !!! Wojtek to już duży kawaler
    rośnie jak na drożdżach - super ;) Ja na szczęście mam gdzie spędzać upały i jak ta foka taplam się w wodzie i ani myślę wyleść z wody hihihi dlatego xxx brak !!! Upały i ludzi nak morzem ogrom !!! Buziaki Aneczko !!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Dobry wybór kanwy - tak myślę, że jej świecące drobinki dodadzą uroku haftowi. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny początek :) Powdzenia w wyszywaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny początek, lubię takie odsłanianie się obrazu;)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Haft zapowiada się pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Sporo już wykrzyżykowałaś :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione tu miłe słowo :))