Kolejna kartka na Boże Narodzenie w wyzwaniu u Uli gotowa. Na lipiec motywem głównym jest Matka Boska/Święta Rodzina, ja wybrałam pierwszą opcję.
Kolor haftu dopasowałam do papieru, zazwyczaj robię odwrotnie, to papiery dopasowuję do kolorystyki haftu :)
Nie chciało mi się wyciągać gilotyny więc w ruch poszły paluszki i powstała kartka w technice wydzieranki :)
Ciekawa jestem Waszych kartek więc biegnę pooglądać.
Często padające deszcze też mają swoje plusy, grzybobranie jest udane. Takich kań to jeszcze nie spotkałam, największa miała kapelusz wielkości patelni. Zresztą zobaczcie sami :)
Rozkwitła długo oczekiwana przeze mnie lilia, posadzona na wiosnę. Pachnie bosko.
A taki kwiatuszek pojawił się na moim parapecie ;)
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających bloga i bardzo dziękuję za to, że zostawiacie miłe słowa w komentarzach.
Śliczna karteczka :) A wydzieranki prezentują się świetnie :) Prosty i genialny patent na churmi i inne ozdobniki :) Zazdroszczę grzybów, w Łodzi naprawdę trudno jest dostać w tym roku świeże grzybki :/
OdpowiedzUsuńDziękuję! Deszcze padają dość często, to i grzyby się pojawiają, na pewno u Ciebie też będą :)
UsuńPiękna kartka!
OdpowiedzUsuńI u mnie podobny wzorek na tamborku.
Pozdrawiam słonecznie :-)
O! Ciekawa jestem Twojej oprawy haftu.
UsuńJuż są kanie?! My nawet kurek jeszcze nie zaliczyliśmy, ehh co za niedopatrzenie...
OdpowiedzUsuńKartka bardzo mi się podoba i ta technika wydzierankowa - wyszło świetnie!
Kanie były pierwsze jakie spotkaliśmy, natomiast kurek prawie nie było wcale.
UsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się to wydzieranie! ;)
OdpowiedzUsuńMiło mi :)
UsuńW tym miesiącu myślałyśmy podobnie.; ) Świetna kartka!:) Cudny kwiatuszek zakwitł na parapecie, tylko czy pogodzi się z pozostałymi?
OdpowiedzUsuńDziękuję! Rzeczywiście są podobieństwa :)
UsuńPozostałe kwiatki już wiele razy zbierałam z podłogi ;)
Śliczna karteczka a nieregularne brzegi dodają jej uroku :)
OdpowiedzUsuńLubię ten haft, jest prześliczny w swej prostocie i zawsze pięknie się prezentuje. To śliczna karteczka Aniu. Śliczna jest też lilia i kociaczek. A grzybów to Ci zazdroszczę. U nas susza i nawet trujących nie widać.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam cieplutkie pozdrowienia.
Piękna kartka i wspaniałe dary lasu znalazłaś:)
OdpowiedzUsuńDla mnie świetna kartka! Ślicznie wkomponowałaś w te wydzierane elementy piękny hafcik :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczka!
OdpowiedzUsuńGrzyby masz?! Chyba muszę ruszyć do lasu, chociaż wątpię czy u nas są.
Pozdrawiam Aniu:)
Wspaniałe kadry natury. Karteczka śliczności :)
OdpowiedzUsuńPiękna kartka.
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te wyrywane brzegi.Fajnie karteczka się prezentuje.
OdpowiedzUsuńUrocza kartka... :-))
OdpowiedzUsuńŚwietna kartka i to bez użycia gilotyny :) Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńPiękna karteczka! :)
OdpowiedzUsuńŚliczna kartka!Bardzo lubię takie widoki, jak u Ciebie na zdjęciach-dorodne grzyby, piękna lilia, milutki kotek...Pozdrawiam Cię, Aniu serdecznie
OdpowiedzUsuńŚliczna kartka !
OdpowiedzUsuńKarteczka bardzo fajna. Widzę, że grzybobranie się udało, a kanie uwielbiam. Niestety teraz nie mam ich gdzie zbierać.
OdpowiedzUsuńKwiatek na parapecie wyjątkowy ;)