Wpadła mi w ręce butelka, w której znajdował się wcześniej pewien trunek. Ze względu na wyjątkowy kształt nie wylądowała na śmietniku. Postanowiłam ją ozdobić. Jak to zrobić podpowiedziała mi Baloska, która ma piękną kolekcję butelek, warto do niej zajrzeć. Dzięki jej radom w głowie zaświtał mi mój własny pomysł, aby ozdobić ją w barwach narodowych. Butelka w kształcie piłki będzie wazonikiem na czas EURO.
Piłka należy do Wojtusia, to już jeden z prezentów na Dzień Dziecka :)
Dziękuję Wam za niezwykle motywujące komentarze dotyczące moich zmagań frywolitkowych.
Super pomysł! A kształt butelki świetny ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna butelka!!! Aniu jak Ty na to wszystko przy Wojtusiu znajdujesz czas pojęcia nie mam.
OdpowiedzUsuńWykorzystuję każdą chwilę np. gdy zaśnie, późnym wieczorem, a dziś jest z tatą na długim spacerku :))
UsuńW ogóle to jest grzeczny i czasem jak jest mocno zajęty zabawą też można coś zrobić.
Skądś to znam;)))
UsuńAniu butelka super, i kształt i pomysłna jej wykorzystanie rewelacja!!! buziaczki
OdpowiedzUsuńSuper pomysł!! Widzę, że przygotowania do kibicowania pełną parą:)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł:)
OdpowiedzUsuńNo to czekamy na EURO.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSuper wyszła:))Dziękuję za miłe słówko o moim blogu kochana jesteś:))))))
OdpowiedzUsuńŚliczny wazonik :) fajny pomysł... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI ja tk mam, że szkoda mi wyrzucić do śmieci ładne butelki - a raczej nietypowe :)
OdpowiedzUsuńFajnie i pomysłowo ją przyozdobiłaś.
Pozdrawiam serdecznie:)
swietne wykorzystanie butelki...kochana Dobromir to przy Tobie pikus...
OdpowiedzUsuń