środa, 5 października 2011

Powróciłam

Powróciłam ..... do haftu rozpoczętego dwa lata temu! Praca baaaardzo duża, bo aż 38 800 krzyżyków.
Przez dłuższy czas jakoś nie miałam ochoty się nią zajmować :(, ale powróciła do łask, no i mąż się dopytuje kiedy będzie gotowa.
Tak wyglądała dwa lata temu:


A tak prezentuje się obecnie. Trochę krzyżyków przybyło, można powiedzieć, że jest prawie połowa zrobiona.



4 komentarze:

  1. O!Obszerny haft ale koń piękny!Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojejka. Wspaniały obraz. Wart tego by go ukończyć, oprawić i ozdobić nim ścianę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Toż to będzie piękny haft, tylko trochę samozaparcia, szkoda go by poszedł w odstawkę!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione tu miłe słowo :))