czwartek, 26 stycznia 2023

Styczniowe tworzenie

 Rozpoczynam kolejny rok z Kasią - Xgalaktyka i zabawą Choinka 2023, a także kontynuuję tworzenie biscorniaczków z Mariolą z Haft i Patchwork

U Marioli w styczniu miały być bałwanki, ale ja zrobiłam falstart i wyhaftowałam je w grudniu, zatem teraz u mnie będzie świątecznie. Na kanwę wskoczyły choinki, śnieżynki i mikołaje. Tym razem miałam więcej czasu na dopieszczenie pracy, zszywając dodawałam koraliki, co dało bardzo ciekawy efekt.



Tu są chyba bardziej realne kolory haftu, jeszcze przed zszyciem. Wzory zmieniałam i dopasowywałam do moich potrzeb, chodzi tu szczególnie o wymiary, nie wszystko by się zmieściło, gdyby było tak jak w oryginalnym wzorze więc musiałam modyfikować.



Biscorniaczek jako element świątecznego stroika pewnie by się nadawał :)



Myślę,  że tu najlepiej widać wszyte koraliki, które pięknie się błyszczą niczym bryłki lodu w słońcu.



Banerki zabaw:


Trzymajcie się zdrowo, mnie niestety w połowie stycznia dopadł covid.  Jest już dobrze, powoli wracają siły i muszę już myśleć o powrocie do pracy.

15 komentarzy:

  1. Super świąteczny igielniczek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Wyszywało się bardzo przyjemnie.

      Usuń
  2. Aniu świetny biscorniaczek:) W poprzednim miesiącu miałaś bałwanki, a teraz mikołaje i choinki i wszystko gra. Dziękuję za udział w zabawie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Najważniejsze, że wszystko się zgadza.

      Usuń
  3. Świetne są te biskorniaczki 😍. Przyznam się , że jeszcze żadnego nie popełniłam . Trzeba to naprawić .
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!
      Nie taki diabeł straszny :) spróbuj, na pewno sobie poradzisz. Pozdrawiam

      Usuń
  4. Super biscorniak :) Duuuużo zdrowia!! Uściski 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za pochwałę i za życzenia zdrowia :)
      Jest już dobrze, ale mam wrażenie, że siły jeszcze w pełni nie wróciły.

      Usuń
  5. Śliczny Twój igielnik. :)
    Te biscorniaczki wyszywa się przyjemnie, trochę gorzej ze zszywaniem, ale efekt warty tego trudu. :)
    Życzę szybkiego powrotu do pełni sił. :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Splociku!
      Zgadzam się z Tobą ze zszywaniem jest trochę gorzej, ale jak wykonamy 12 sztuk w całej zabawie, to dojdziemy do perfekcji i w tym zakresie :)

      Usuń
  6. Super igielnik. Bardzo fajnie wyszedł

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny igielniczek, Aniu.
    I masz rację, taka przestrzenna robótka może być ozdobą świątecznego stołu. Własnoręcznie wykonana, na którą patrzymy z duma i sentymentem.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam serdecznie ♡
    Cudowne... mogłabym podziwiać takie rękodzieło godzinami :) Pełen podziw, chciałabym umieć robić takie cuda!
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione tu miłe słowo :))