W andrzejki przychodzę z kolejnym biscorniaczkiem. Tym razem Mariola postawiła poprzeczkę trochę wyżej. Gotowych wzorów o tematyce kuchennej trudno mi było znaleźć. Nie pozostało nic innego jak stworzyć swój własny motyw. Czy się udało oceńcie sami :)
Trochę zdjęć z etapu powstawania haftu.
Uzbierało się już małe stadko kolorowych biscorniaczków :)
Dla formalności dodam jeszcze banerek zabawy