sobota, 26 maja 2018

Wygrane candy

Jak nie wygrywam, to nie wygrywam, a gdy już zdarzy mi się takie szczęście, to od razu kumulacja :)
Tak, tak! Szczęśliwie udało mi się wygrać rocznicowe candy u Violi, a niedługo potem, też u Violi,  odgadnąć zagadkę. Dotarły do mnie nagrody i teraz to dopiero jest radość z oglądania wypasionej zawartości paczuchy. Część nagród ufundowało Hobby Studio (metalizowane muliny), ale cała reszta to już dzieło zdolnych rączek Violi.


 Tyle skarbów, że trudno zmieścić na jednym zdjęciu. VIOLU BARDZO DZIĘKUJĘ!


Notes już znalazł miejsce na lodówce.


Misternie wykonany wisior  pięknie prezentuje się na szyi :)


Do tego muliny, mydełka, których nie mam sumienia używać, nic tylko patrzeć i wąchać.



W paczce znalazły się metalizowane muliny, kanwy, (ta w kropeczki jest super!) własnoręcznie zrobione kwiaty.


Cała masa scrapków i dodatków do robienia kartek....



bazy do kartek, do zakładki...


i jeszcze zbliżenie na wisior. Jest cudny!!!




Nagrodą za odgadnięcie zagadki są mydełka, nawet Wojtkowi się dostały :)


Jeszcze raz z całego serca dziękuję, a kto nie zna jeszcze bloga Violi to zachęcam do odwiedzin.

czwartek, 17 maja 2018

Niezwykłe naparstki

Już od pewnego czasu cieszę się z posiadania niezwykłych naparstków. Nie chodzi tu o ich urodę, choć są piękne, lecz o to w jaki sposób do mnie dotarły. Syn mojej koleżanki z każdej podróży przywozi mi naparstek, jest to niezwykle wzruszające, że młody człowiek pamięta o takich rzeczach. Ale ostatnio zaskoczył mnie totalnie! Przywiózł naparstek ze swojej podróży poślubnej :) Wzruszył mnie do łez...
Oto on




Mało tego jeszcze tłumaczył się, że ładniejszych nie było.
Moi synowie też pamiętają o naparstkach, ale to już bardziej zrozumiałe. Ten naparstek został przywieziony z wyjazdu na majówkę.



I jeszcze jeden przywieziony przez rzeczonego już niezawodnego Damiana z Anglii.





Mała rzecz, a ile historii, opowieści i wzruszeń ze sobą niesie.

czwartek, 3 maja 2018

Kartki na BN 2018 - kwiecień

To już ostatnia chwila, żeby zaprezentować kartkę, wykonaną wg mapki na kwiecień zaproponowanej przez Ulę w zabawie całorocznej. Moja kartka:


Taka mapka obowiązywała w kwietniu



Rozpoczął się maj, a wraz z nim pełnia kwitnienia różnych drzew, krzewów i roślin. 


Drzewa owocowe w zasadzie już przekwitły, ale miło popatrzeć na kwitnącą gruszę :)


 Te tulipany zakwitły dopiero pod koniec kwietnia, gdy inne już zgubiły płatki i powoli zasychają.


Kwitnące pigwowce zawsze przykuwają mój wzrok, ten kolor jest wyjątkowy.



Zapach konwalii unosi się nad ogródkiem, to taki symbol maja, który uwielbiam. Mimo, że nie mam wolnego na majówkę, to i tak staram się wykorzystać ten czas na maksa i jak najwięcej przebywać na łonie natury.
Życzę Wam pięknych chwil!