wtorek, 7 lutego 2017

Z Kanady

W sobotę robię zakupy na bazarku. Czasem uda się coś ciekawego wyszukać. Tym razem kupiłam naparstek z Kanady. Mała rzecz, a jak cieszy :)



Lubię takie zakupy na giełdzie, bo podczas zakupów można sobie pogawędzić ze sprzedawcą. Kupując kawę powiedziałam coś takiego: bez kawy to się nie da żyć! Słyszał to Wojtek, który po zajęciach na basenie pomagał mi w zakupach. Gdy odeszliśmy kilka kroków od sprzedawcy powiedział: Czy możesz mi wytłumaczyć jak to jest? Ja nigdy tego nie używam, a żyję!!


A to mój prywatny rycerz przed balem :)
Miło mi powitać Agę Chmurkę, rozgość się.

20 komentarzy:

  1. Jaki duży ten Twój rycerz!!!
    I jaki mądry! My dorośli często mówimy, że nie potrafimy bez czegoś żyć a tu proszę:)) Można!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt, że rośnie jak na drożdżach :) widzę to po ubraniach, które co chwila robią się za małe.
      Tak naprawdę to chyba tylko bez miłości nie da się żyć :)

      Usuń
  2. Ale niespodziewane kanadyjskie znalezisko :) Super!

    OdpowiedzUsuń
  3. Przystojny rycerz! A jakimi ripostami potrafi zabłysnąć :D
    Znalezisko super! Lubię oglądać Twoje naparstkowe zdobycze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Proszę, jaki inteligentny młody człowiek! I teraz się tłumacz!;)Świetny zakup, gratuluję.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, właśnie musiałam się tłumaczyć :))

      Usuń
  5. Wojtuś wygląda tu poważnie i dostojnie, jak na rycerza przystało!Kostium bardzo ładny. Świetne są takie pogaduchy w czasie zakupów. Ja również bardzo lubię sobie w ten sposób pogadać. Takie miłe, niezobowiązujące rozmowy bardzo urozmaicają życie, są takim uśmiechem na dobry dzień. A przy okazji można pięknie wzbogacić kolekcję. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!
      Dzięki takim pogawędkom nie czujemy się tak bezosobowo, to takie normalne, że lubimy iść do "swojego" sprzedawcy :)

      Usuń
  6. fajne pytania twój Wojtuś zadaje Aniu - naparsteczek jest bardzo uroczy - takiego nie mam i nie będę mieć - buziaki śle Marii

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tych pytań i powiedzonek jest dużo, szkoda, że nie notowałam wcześniej.
      Marii nigdy nie mów "nigdy" wszystko się jeszcze może zdarzyć, może spotkasz taki naparstek :)

      Usuń
  7. Fajny nabytek. Warto chodzić na bazarki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak to trzeba uważać co się mówi :). Wojtuś ma piękną wyprostowaną postawę 100 % rycerz :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mądry chłopak 😊 Jak to dzieci jednym zdaniem mogą nas wiele nauczyć 😊

    OdpowiedzUsuń
  10. Mądrala z tego Twojego synka:) Szkoda, że ja nie notowałam moich mądralińskich, teraz po latach byłoby co wspominać:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mądrala z tego Twojego synka:) Szkoda, że ja nie notowałam moich mądralińskich, teraz po latach byłoby co wspominać:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mądry chłopiec ten Twój Wojtuś , ale dzieci czasami nas zaskakują swoją mądrością.
    Miło jest sprawiać sobie przyjemności, a bazarek pewnie jest pełny takich niespodzianek.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Słodki ten Twój rycerzy i jaki mądry :)
    I kolejny fany naparstek upolowałaś do swojej kolekcji.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione tu miłe słowo :))