Ja nadal testuję, choć podsumowanie już napisałam TU. Hafciki są tak urocze więc w wolnych chwilach robię kolejne. Tym razem skończyłam różowy domek.
Bez konturów te hafciki nie mają racji bytu :)
Dopiero kreseczki wydobywają całe ich piękno.
Wydaje mi się, że to domek dla ptaszków, a tu motyle korzystają z ich nieobecności hi, hi.
Wkrótce do różowego dołączy żółty domek :)
Dziękuję za przemiłe słowa pod adresem kolczyków, zachęca mnie to do kolejnych eksperymentów i prób.
Ten domek jest przesłodki, jak z lukru :)
OdpowiedzUsuńślicznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny
OdpowiedzUsuńUroczy!
OdpowiedzUsuńSłodki ten domek :)
OdpowiedzUsuńPrzesłodki, świetne cukierkowe kolory pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńUroczy :) Rzeczywiście śliczne są te wzory!
OdpowiedzUsuńRewelacyjny domek. I rzeczywiście bez konturów jest taki nijaki... :D
OdpowiedzUsuńUroczy domek :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny, jak z bajki!
OdpowiedzUsuńPrześliczny domek!:)
OdpowiedzUsuńpiekny domek ja mam jeszcze 3 do zrobienia :)
OdpowiedzUsuńDomeczek jest bajkowy :)
OdpowiedzUsuńŚliczny! Z kreseczkami to jest to :)
OdpowiedzUsuńSłodki domek :)
OdpowiedzUsuńSłodziak. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczny domeczek :)
OdpowiedzUsuńLubie wszelakie domki i te duże i te małe;) Fajny domeczek.
OdpowiedzUsuń