Nim się obejrzałam, a tu już czas na prezentację czerwcowego słoiczka.
Truskawki wirtualne, bo te prawdziwe znikają w zatrważającym tempie.
Dzieje się u mnie dużo. Muszę powiedzieć, że mam prawdziwego małego artystę :))
W minioną sobotę mój żuczek miał występ w muszli koncertowej w parku, był to jeden z punktów pikniku. Duma mnie rozpiera!
Ja też mam swoje osiągnięcia na niwie zawodowej. Warto czasem zrobić coś więcej niż tylko obowiązki :))
Jeszcze trochę i będę tu bywać częściej, jeszcze tylko wypełnię tonę dokumentów, wydrukuję, odbędę kilka zebrań itd.
Zdolne dziecko po mamusi ;)
OdpowiedzUsuńMój też będzie śpiewał na apelu
żegnając 6 klasy i sporo imprez przez
nami tylko mąż w Holandii buuuu :(((
Truskawki u nas będą na końcu kaszubskie
ale teraz zajadam się tymi od Was hehe ;)
Dziękuję!
UsuńPo wakacjach kolejny etap, a teraz rozstania, tak to już jest :)
Dla mnie wszystkie truskawki są pyszne!
Gratulacje:))
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńGratuluję utalentowanego dziecięcia i Twoich osobistych osiągnięć!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńSłodkie Robaczki na scenie :)
OdpowiedzUsuńŻuczki :))
Usuńgratuluję zdolnej pociechy..
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńAch, ten czas jest też i dla mnie niesamowicie wypełniony pracą...
Jeszcze trochę i będzie można odsapnąć :)
UsuńGratulacje! I sukcesów Wojtusia, i twoich - będzie nagroda?;)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńNagroda już jest :)) nawet dość cenna :))
fajniusi tablecik
Gratuluję małego artysty! Pozdrawiam sertdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam!
UsuńGratuluję zdolnego synka.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń