Dziś w przedszkolu odbyła się bardzo piękna uroczystość jasełkowa z udziałem dzieci z wszystkich grup, pań przedszkolanek i rodziców. Wszędzie, z każdego kącika zerkały anioły trzepoczące skrzydłami (wyklejenie skrzydeł "piórkami" z papieru zajęło mi pół dnia), płonęły nastrojowe światełka.
Było wspólne śpiewanie kolęd i słodkie piernikowe upominki dla dzieci na zakończenie. Było pięknie!
Moja wspaniała Gwiazdeczka :)) Wszystkie dzieci ubrane na biało. A ja dowiedziałam się o tym dziś rano! Ale tak to jest jak tata odprowadza dziecko do przedszkola ;) Wszystko załatwiałam w biegu, ale udało się skompletować ubranko, trochę z pomocą pań :)) bo skąd ja w ostatniej chwili znajdę baletki?
Dziękuję Wam za tyle pochwał i ciepłych słów pod ostatnimi wpisami! Serce rośnie!
Aniu kochana jak miło wspomnieć takie czasy - piękna jest radość dzieciaczków i te miłe uśmiechy prosto od serca buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTak to jest , jak tatko prowadza dziecko, a Jasełka to piękna tradycja pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńEch Ci faceci :))) Wojtuś widać przejęty i mama pewnie też była. Uroczystość z pewnością była bardzo udana i niezapomniana. pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńZdjęcia sugerują, że uroczystość była wyjątkowa:)
OdpowiedzUsuńNie gniewaj się a Tatę;) Panowie tak mają;)
Widać po zdjęciach, że dzieciaki przejęte. Rodzice pewnie jeszcze bardziej!:)
OdpowiedzUsuńKochana Gwiazdeczka :)
OdpowiedzUsuńsama jestem po kilku spotkaniach opłatkowych z moimi przedszkolakami i w wydaniu dzieci jasełka są przecudne:))))) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńale kochane Gwiazdeczki:)))
OdpowiedzUsuń;)))) Doskonale pamiętam jak mąż odprowadzał syna do przedszkola...oni już tak mają.
OdpowiedzUsuńSłodkie gwiazdeczki;) Pozdrawiam.
Cudnie też mile wspominam jasełka mojego
OdpowiedzUsuńsynka teraz to już kawaler hihihi - buziaki za
karteczkę Aniu cudna jest !!!
Urocze zdjęcia z tyloma Gwiazdeczkami :)
OdpowiedzUsuńjakie śliczne aniołeczki ,
OdpowiedzUsuńSzkoda, że jasełka powoli zanikają.
OdpowiedzUsuńTo taka wspaniała tradycja.
Aniołeczki wspaniale wyglądają.
Dla dzieci to wspaniałe przeżycie.
Pozdrawiam:)