Na razie zwykła kanwa poszła w odstawkę :) Teraz wyszywam na płótnie. Są to malutkie hafciki, ale bardzo przyjemnie się je haftuje, tym bardziej, że jest mało kolorów.
Monogram znajdzie zastosowanie w przyszłości jako element kartki.
Poza hafcikiami powstają inne rzeczy, ale na razie nie mogę ich pokazać :)
Śliczny hafcik :)
OdpowiedzUsuńpiekne poczatki...
OdpowiedzUsuńNie ukrywam że haft na tym płótnie bardziej mi się podoba, śliczny monogram!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwidac idzie ci to haftowanie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńno, no, wciągnął Cię ten len :)
OdpowiedzUsuńale to płótno to trafiłaś super! Ładny monogram!
OdpowiedzUsuńFajny monogram.Może mieć różnorodne zastosowanie.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńśliczny blog podoba mi się i super w nim rzeczy
OdpowiedzUsuńCzy już ktoś Cię dziś przywitał?
O humorek Cię zapytał?
Życzył Ci miłego dnia?
Zrobię więc to teraz ja.
Dużo słonka i radości
na Twej buzi niech zagości.
Piękny - podziwiam Twoje zdolności i cierpliwość:)
OdpowiedzUsuńsuper :)
OdpowiedzUsuń