Zauroczyły mnie monogramy z elfami. Postanowiłam zrobić sobie taki. Oczywiście A - jak Anna. Hafcik niewielki i przyjemny w wykonaniu. W miejscu french knotów wszyłam koraliki i uważam, że tak jest lepiej i ciekawiej. Wianuszek koralikowy pięknie błyszczy i przyciąga uwagę :)
Mróz zelżał, to wyskoczyłam z domu na malutkie zakupy. Trafiłam na kolejny nr Haftu krzyżykowego Pani Domu :) i tu dużo ciekawych alfabetów i wzorów wiosenno - kwiatowych. Oprócz tego kanwa w kolorze beżowym, kordonki i druty z żyłką. Jak to poprawia nastrój :))
Fantastycznie to wygląda:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFaktycznie bardzo fajny monogram, teraz czas na następnych członków rodziny i będzie komplecik!
OdpowiedzUsuńMonogram świetny, a zakupy oczywiście zawsze poprawiają humor :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjny!
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik z monogramem.A zakupy też super.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńfajny hafcik :)
OdpowiedzUsuńHafcik prześliczny A jutro na okienku wylecę po gazetkę :))
OdpowiedzUsuńHafcik śliczny, zakupy również. Jak niewiele czasami człowiekowi wystarczy, żeby mieć ogromną radochę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
śliczny monogram, ja już mam tyle gazetek, a rzadko korzystam, zawsze coś znajdę w necie:D
OdpowiedzUsuńFajny ten elfik :)
OdpowiedzUsuńI nie wiedziałam, że jest taka gazetka. Muszę ją chyba sobie kupić.
Bardzo staranie wykonane - wiem jakie to pracochłonne:)A zakupy są dobre na wszystko:)U mnie rankiem -20 brrrr. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńElfik jest śliczny, a te koraliki dodają mu tyle uroku ze wygląda przepięknie. A zakupy chyba każdemu pomagają się trochę rozerwać, ale zakupy tylko pozazdrościć już ja się szykuje szukać po kioskach :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na bloga Pozdrawiam
zakupy zawsze poprawiają nastrój - gdy są udane! pozdrawiam i czeam na to co wyczarujesz z tych zakupów:)
OdpowiedzUsuń