Dziś zrobiłam wyjątkową szarlotkę. Razem z jabłkami przesmażyłam pigwowca, który pozostał mi z nalewki. Dzięki temu jabłka zyskały niezwykły aromat. Standardowo upiekłam na kruchym cieście. Po wystudzeniu na każdą porcję można nałożyć kleksik bitej śmietany. Polecam.
Mniam, mniam pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością wyszła pychotka, widać po zdjęciach i nawet zapaszek do mnie doleciał! Aniu , czy pozwolisz skorzystać z 1 zdjęcia mojej paczuszki do Ciebie, chciałam zrobić wpis, a zapomniałam zrobić zdjęć?
OdpowiedzUsuńDanielo! oczywiście korzystaj!
OdpowiedzUsuń