sobota, 29 października 2011

A koń rośnie :)

Prawie codziennie robię po kilkadziesiąt krzyżyków na pracy z koniem.
Są miejsca, gdzie bardzo często trzeba zmieniać kolory, a to spowalnia znacznie tempo pracy.
Powstają też w międzyczasie malutkie prace, ale tych na razie nie mogę zaprezentować, muszą poczekać na odpowiedni czas.


No i trochę koń urósł :)

5 komentarzy:

Dziękuję za każde pozostawione tu miłe słowo :))